SIEĆ REGIONALNYCH OŚRODKÓW DEBATY MIĘDZYNARODOWEJ

Wybór sprostowań i wyjaśnień Ministerstwa Spraw Zagranicznych – lipiec 2020 r.

Kilka wybranych sprostowań i wyjaśnień Ministerstwa Spraw Zagranicznych tylko z lipca 2020 r.

Gorący okres wyborczy skutkował miedzy innymi wieloma kłamliwymi artykułami w mediach nieprzychylnych obecnemu rządowi.
Ciekawa lektura.

Źródło:
https://www.gov.pl/web/dyplomacja/aktualnosci 

 

  • Sprostowanie nieprawdziwych informacji w artykule na portalu Polityka.pl – 28.07.2020

Nieprawdziwe są sformułowania zawarte w artykule autorstwa red. Mateusza Mazziniego, opublikowanym w serwisie internetowym Polityka.pl w dniu 24.07.2020 r., że „MSZ systemowo działał na szkodę Polaków głosujących za granicą” oraz, że „Resort nie skorzystał z wielu okazji, by ułatwić im realizację prawa wyborczego. Trzeba podkreślić, że ani razu nie złamał przy tym prawa – dopuścił się co najwyżej karygodnych zaniechań”.

Organizując wybory MSZ działało w oparciu o obowiązujące przepisy prawa. Ponadto, wybory odbywały się w dobie kryzysu epidemicznego o bezprecedensowej skali. W części krajów, w których głosowali Polacy, ofiary pandemii liczone są w dziesiątkach tysięcy. Ze względu na te okoliczności, część decyzji dotyczących trybu i formy przeprowadzanych wyborów w każdym z krajów, musiała być poprzedzona analizą aktualnej sytuacji epidemicznej w okręgu konsularnym, regulacji prawa miejscowego oraz zaleceń wydanych przez właściwe władze sanitarne, a także stanowiska władz każdego z państw co do możliwości przeprowadzania głosowania na ich terytorium. Pomimo trudnej sytuacji epidemicznej, w wyborach wzięła udział rekordowa liczba Polaków, a procent odesłanych kopert zwrotnych wyniósł w II turze wyborów 83% i był znacząco wyższy niż w roku 2015 (66%), co świadczy o skutecznym zorganizowaniu głosowania. Należy podkreślić, że jedynym celem wprowadzonych ograniczeń było zapewnienie bezpieczeństwa epidemicznego wszystkim osobom zaangażowanym w proces wyborczy – tego typu obowiązek spoczywa na konsulach organizujących wybory, tak na podstawie przepisów krajowych, jak i regulacji prawa państwa przyjmującego, którego są zobowiązani przestrzegać. Nieprzestrzeganie obowiązujących reżimów sanitarnych i zaleceń miejscowych władz mogłoby w konsekwencji narazić ludzkie zdrowie i życie, a także zakłócić sam proces wyborczy.

Nieprawdziwe jest także zawarte w ww. artykule zdanie dotyczące głosowania w Niemczech, że „Polscy konsulowie zorganizowali więc wybory według wytycznych z kwietnia.”

Placówki zagraniczne w Niemczech mogły organizować wybory jedynie w trybie korespondencyjnym – stanowisko władz miejscowych zostało powtórzone w korespondencji skierowanej do Ambasady RP w Berlinie w dniu 2 lipca. Na terytorium Niemiec w dalszym ciągu obowiązują ograniczenia wprowadzone przez władze regionalne, które uniemożliwiają zorganizowanie bezpiecznej i zgodnej z miejscowym prawem procedury osobistego doręczania głosów przez ponad 80 tys. potencjalnych wyborców, którzy otrzymali pakiety wyborcze.

Ponadto informujemy, że we fragmencie artykułu dot. głosowania w Wielkiej Brytanii i odnoszącym się do regulacji dot. dystansowania społecznego i przemieszczania się pojawia się nieprawdziwe zdanie, że takowe [regulacje] „nie istnieją”.

W Wielkiej Brytanii w dalszym ciągu obowiązują przepisy ograniczające m.in. maksymalną liczbę uczestników zgromadzeń oraz zalecenia co do liczby osób, z którymi stykać się powinni członkowie danego gospodarstwa domowego. Ponadto, w części okręgów konsularnych w Wielkiej Brytanii wprowadzono lokalne lockdowny m.in. w Leicester, obecnie także w Luton i Blackburn.

W artykule pojawia się również zdanie, że „(…) wybory można było przeprowadzić na kilka innych sposobów, w tym osobiście. Tak zresztą na Wyspach głosowali Serbowie (21 czerwca) i Chorwaci (5 lipca)”. Jest to nieuprawnione i nieścisłe powoływanie się na przykład Chorwatów.

W głosowaniu przeprowadzonym w dniach 4 i 5 lipca w Ambasadzie Republiki Chorwacji w Londynie głos oddało 26 wyborców. Przykład chorwackich wyborców w żaden sposób nie stanowi punktu odniesienia do sytuacji polskich wyborców za granicą. Obowiązujące w Wielkiej Brytanii ograniczenia epidemiczne uniemożliwiały dopuszczenie indywidualnego dostarczania kopert zwrotnych do jednego z czterech urzędów konsularnych dla grupy ponad 180 000 potencjalnych wyborców. Organizacja wyborów Prezydenta RP w takich krajach jak Niemcy czy Wielka Brytania jest procesem masowym, w którym bierze udział od kilkudziesięciu tysięcy do ponad 180 000 osób. Zorganizowanie takiego procesu w sposób bezpieczny w trakcie bezprecedensowego kryzysu epidemicznego wymaga wyjątkowej sprawności oraz właściwej oceny ryzyka. Z punktu widzenia bezpieczeństwa epidemicznego i regulujących ten obszar przepisów istotnym jest zapobieganie powstawaniu niekontrolowanych zgromadzeń publicznych o niedającej się przewidzieć liczebności – z tego punktu widzenia nie ma znaczenia, czy zgromadzenia takie powstają w związku z głosowaniem osobistym w lokalu wyborczym czy też osobistym dostarczaniem kopert zwrotnych.

Informujemy także, że we fragmencie artykułu dot. głosowania w Chile i odnoszącym się do funkcjonowania firm kurierskich autor, wprowadzając w błąd czytelników, wskazuje, że „Z logistycznego punktu widzenia nic nie stało na przeszkodzie, by z ich pomocą przeprowadzić głosowanie korespondencyjne (…)” oraz, że „Nie zrobiono tego, powołując się na rzekomy zakaz wydany przez rząd prezydenta Sebastiana Piñery. Dowodów na jego istnienie nigdy jednak nie przedstawiono.”

W dniu 19 marca w Chile został wprowadzony stan wyjątkowy, który następnie został przedłużony w dniu 16 czerwca o kolejne 90 dni. Ze względu na panującą w Chile sytuację epidemiczną nie było zatem możliwości do utworzenia obwodu do głosowania niezależnie od jego formy. Obowiązujące przepisy w Chile uniemożliwiały przeprowadzenie wyborów, w tym pracę Obwodowej Komisji Wyborczej (OKW). Wyjaśniamy, że w ramach stanu wyjątkowego wprowadzono godzinę policyjną, kwarantannę całkowitą tj. zakaz opuszczania miejsca zamieszkania w najważniejszych ośrodkach miejskich, zakaz zgromadzeń oraz ograniczenia pracy istotnych dla przeprowadzenia wyborów usługodawców.

Należy wskazać, że we fragmencie artykułu dot. głosowania w Kuwejcie autor nieprawdziwie uzasadnia, że „(…) komisję z możliwością fizycznego głosowania utworzono dopiero na drugą turę. 28 czerwca Polacy nie zagłosowali wcale, bo nie mieli gdzie. Oficjalnie znów z powodu „trudnej sytuacji pandemicznej.”

Brak możliwości utworzenia obwodu do głosowania w Kuwejcie przed I turą wyborów był spowodowany brakiem zgody państwa przyjmującego, sytuacją epidemiczną oraz związanym z nim ograniczeniem takim jak obowiązująca godzina policyjna. Poprawa sytuacji epidemicznej, zniesienie części ograniczeń jak również otrzymanie zgody władz miejscowych spowodowało utworzenie obwodu głosowania w II turze wyborów.

Monika Szatyńska – Luft

Rzecznik Prasowy MSZ

  • Sprostowanie nieprawdziwych informacji opublikowanych w Gazecie Wyborczej – 24.07.2020

Nieprawdą jest informacja, zawarta w artykule autorstwa red. Bartosza Wielińskiego „Wielkie kłopoty Polonii”, opublikowanym w Gazecie Wyborczej 23.07.2020 r., jakoby MSZ „rzucał kłody pod nogi wyborcom”.

Wybory odbywały się w dobie kryzysu epidemicznego o bezprecedensowej skali. W części krajów, w których głosowali Polacy, ofiary pandemii liczone są w dziesiątkach tysięcy osób. Ze względu na te okoliczności, część decyzji dotyczących trybu i formy przeprowadzanych wyborów w każdym z krajów, musiała być poprzedzona analizą aktualnej sytuacji epidemicznej w okręgu konsularnym, regulacji prawa miejscowego oraz zaleceń wydanych przez właściwe władze sanitarne, a także stanowiska władz każdego z państw co do możliwości przeprowadzania głosowania na ich terytorium. Pomimo trudnej sytuacji epidemicznej koperty zwrotne odesłało 83% głosujących w II turze wyborów, co świadczy o skutecznym zorganizowaniu wyborów.

Nieprawdziwe jest także stwierdzenie, że „wystarczyło pozwolić wyborcom odnieść pakiety do konsulatów”. Zgodnie z obowiązującymi przepisami konsulowie RP podejmowali decyzje o wydaniu i ewentualnym uchyleniu obwieszczeń, które regulowały kwestie osobistego doręczania kopert zwrotnych do urzędu konsularnego/obwodowej komisji wyborczej w dniu głosowania. W wielu krajach stanowisko władz miejscowych i obowiązujące ograniczenia w zakresie dystansowania społecznego uniemożliwiały zorganizowanie wielotysięcznej grupie potencjalnych wyborców bezpiecznej możliwości indywidualnego dostarczenia kopert zwrotnych.

Jedynym celem wprowadzonych ograniczeń było zapewnienie bezpieczeństwa epidemicznego wszystkim osobom zaangażowanym w proces wyborczy – tego typu obowiązek spoczywa na konsulach organizujących wybory, tak na podstawie przepisów krajowych, jak i regulacji prawa państwa przyjmującego, którego są zobowiązani przestrzegać. Nieprzestrzeganie obowiązujących reżimów sanitarnych i zaleceń miejscowych władz mogłoby w konsekwencji narazić ludzkie zdrowie i życie, a także zakłócić sam proces wyborczy.

Całkowicie nieprawdziwe i nieznajdujące oparcia w rzeczywistości  jest sugerowanie, że MSZ odpowiada za to, że ponad 80 tys. kopert zwrotnych nie wróciło do komisji wyborczych. Wszystkie urzędy konsularne wysłały pakiety wyborcze przed upływem ustawowego terminu, czyniąc tym samym termin na jego odesłanie dłuższym niż minimalny, który przewidział ustawodawca. W każdych dotychczasowych wyborach, czy to w formule korespondencyjnej czy też osobistej, część wyborców nie korzysta z prawa do głosowania – ta prawidłowość jest zwłaszcza widoczna w II turze wyborów, gdzie cześć wyborców nie identyfikuje się z żadnym z kandydatów.

Monika Szatyńska-Luft

Rzecznik Prasowy MSZ

  • Prostujemy kolejne nieprawdziwe informacje dotyczące wyborów za granicą – 20.07.2020

W serwisie internetowym Wyborcza.pl ukazał się kolejny artykuł zawierający nieprawdziwe i nieścisłe informacje na temat organizacji wyborów za granicą.

W opublikowanym 19 lipca tekście autorstwa red. Stanisława Skarżyńskiego i red. Bartosza Wielińskiego pojawił się szereg nieprawdziwych i nieścisłych informacji dot. organizacji wyborów w Wielkiej Brytanii i w Niemczech, które wymagają wyjaśnienia.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami konsulowie RP podejmowali decyzję o wydaniu i ewentualnym uchyleniu obwieszczeń, które regulują kwestie osobistego doręczania kopert zwrotnych do urzędu konsularnego/obwodowej komisji wyborczej w dniu głosowania.

Decyzje konsulów w tej materii były każdorazowo poprzedzone analizą aktualnej sytuacji epidemicznej w okręgu konsularnym, regulacji prawa miejscowego oraz zaleceń wydanych przez właściwe władze sanitarne, a także stanowiska władz co do możliwości przeprowadzenia wyborów na ich terytorium. Należy pamiętać, że wybory odbywają się w dobie kryzysu epidemicznego o bezprecedensowej skali. W części krajów, w których głosują Polacy, ofiary pandemii liczone są w dziesiątkach tysięcy osób.

Jedynym celem wprowadzonych ograniczeń było zapewnienie bezpieczeństwa epidemicznego wszystkim osobom zaangażowanym w proces wyborczy – tego typu obowiązek spoczywa na konsulach organizujących wybory, tak na podstawie przepisów krajowych jak i regulacji prawa państwa przyjmującego, którego są zobowiązani przestrzegać. Nieprzestrzeganie obowiązujących reżimów sanitarnych i zaleceń miejscowych władz mogłoby w konsekwencji narazić ludzkie zdrowie i życie, a także zakłócić sam proces wyborczy.

Sytuacja w Wielkiej Brytanii

W przypadku Wielkiej Brytanii, zgodnie ze stanowiskiem władz miejscowych, wybory mogły być organizowane wyłącznie w trybie korespondencyjnym. W Wielkiej Brytanii cztery polskie placówki konsularne wysłały ponad 180 tys. pakietów wyborczych.

Stanowisko władz miejscowych i obowiązujące ograniczenia w zakresie dystansowania społecznego uniemożliwiały zorganizowanie grupie 180 tys. potencjalnych wyborców możliwości indywidualnego dostarczenia kopert zwrotnych do jednego z czterech urzędów w Wielkiej Brytanii (dla przykładu, największy z urzędów, w Londynie, przed pandemią obsługiwał do 350 osób dziennie).

Sytuacja w Niemczech

Ambasada RP w Berlinie dwukrotnie zwracała się do władz Niemiec ws. stanowiska dotyczącego organizacji wyborów prezydenckich na terytorium RFN. Stanowisko otrzymane w tej sprawie było jednoznaczne i powtórzone w korespondencji skierowanej do Ambasady RP w Berlinie na tydzień przed wyborami, 2 lipca. Zgodnie z informacją w niej zawartą, placówki mogły organizować wybory wyłącznie w trybie korespondencyjnym.

W artykule pojawia się nieuprawnione porównanie polskich wyborów dla 80 tys. uprawnionych osób do wyborów organizowanych przez Chorwatów. Łącznie w placówkach Chorwacji w Niemczech w niedawnym głosowaniu oddało głos 2657 wyborców. Podobna liczba Serbów zamieszkałych w Niemczech wzięła udział w wyborach w dniu 21.06.2020 r.

Na terytorium Niemiec w dalszym ciągu obowiązują ograniczenia wprowadzone przez władze regionalne, które uniemożliwiają zorganizowanie bezpiecznej i zgodnej z miejscowym prawem procedury osobistego doręczania głosów przez ponad 80 tys. potencjalnych wyborców, którzy otrzymali pakiety wyborcze.

Biuro Rzecznika Prasowego

Ministerstwo Spraw Zagranicznych

1 art. 8 ust 5 i 7 ustawy dnia 2 czerwca 2020 r. o szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. z możliwością głosowania korespondencyjnego (Dz.U. poz. 979)

  • Oświadczenie MSZ ws. nieprawdziwych informacji opublikowanych w gazecie Newsweek – 17.07.2020

Nieprawdą jest stwierdzenie, zawarte w artykule redaktor Renaty Kim pt. Czy MSZ celowo wprowadziło w błąd Polaków w Niemczech?, że polskie placówki dyplomatyczno-konsularne w Niemczech mogły zorganizować procedurę osobistego doręczania kopert z głosami.

Ambasada RP w Berlinie dwukrotnie zwracała się do władz Niemiec ws. stanowiska dotyczącego organizacji wyborów prezydenckich na terytorium RFN (pierwszy raz w kwietniu br.). Stanowisko otrzymane w tej sprawie było jednoznaczne i powtórzone w korespondencji skierowanej do Ambasady RP w Berlinie w dniu 2 lipca.  Zgodnie z informacją w niej zawartą, placówki mogły organizować wybory wyłącznie w trybie korespondencyjnym. Na terytorium Niemiec w dalszym ciągu obowiązują ograniczenia wprowadzone przez władze regionalne, które uniemożliwiają zorganizowanie bezpiecznej i zgodnej z miejscowym prawem procedury osobistego doręczania głosów przez ponad 80 tys. potencjalnych wyborców, którzy otrzymali pakiety wyborcze.

W artykule pojawia się nieuprawnione porównanie polskich wyborów dla 80 tys. uprawnionych osób do wyborów organizowanych przez Chorwatów. Łącznie w placówkach Chorwacji w Niemczech w niedawnym głosowaniu oddało głos 2657 wyborców. Podobna liczba Serbów zamieszkałych w Niemczech wzięła udział w wyborach w dniu 21.06.

Zgodnie z art. 8 ust 5 i 7 ustawy dnia 2 czerwca 2020 r. o szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. z możliwością głosowania korespondencyjnego (Dz.U. poz. 979) konsulowie RP podejmowali decyzję o wydaniu i ewentualnym uchyleniu obwieszczeń, które regulują kwestie osobistego doręczania kopert zwrotnych do urzędu konsularnego/obwodowej komisji wyborczej w dniu głosowania.

Decyzje konsulów w tej materii były każdorazowo poprzedzone analizą aktualnej sytuacji epidemicznej w okręgu konsularnym, regulacji prawa miejscowego oraz zaleceń wydanych przez właściwe władze sanitarne, a także stanowiska władz co do możliwości przeprowadzenia wyborów na ich terytorium.

Biuro Rzecznika Prasowego

Ministerstwo Spraw Zagranicznych

  • Oświadczenie MSZ w sprawie prowokacji telefonicznej – 16.07.2020

W związku z prowokacją telefoniczną osób podszywających się pod Sekretarza Generalnego ONZ, wymierzoną w Prezydenta RP Andrzeja Dudę, Ministerstwo Spraw Zagranicznych informuje, że w zakresie kompetencji resortu dyplomacji podjęto działania mające na celu wyjaśnienie sprawy.

W ich następstwie, wobec dwóch pracowników Stałego Przedstawicielstwa RP przy ONZ w Nowym Jorku wyciągnięto konsekwencje służbowe. Zostali oni odwołani z placówki ze skutkiem natychmiastowym.

Z uwagi na charakter sprawy Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie udziela szczegółowych informacji.

Biuro Rzecznika Prasowego

Ministerstwo Spraw Zagranicznych

  • Kolejny kłamliwy artykuł na wyborcza.pl – 10.07.2020

Ponownie stwierdzamy, że po raz kolejny redakcja Gazety Wyborczej wprowadza w błąd swoich czytelników. W związku z tym żądamy sprostowania informacji podanych w artykule red. Bartosza Wielińskiego pt. Głosowanie za granicą. Ułatwienia tam, gdzie wygrywa Andrzej Duda, opublikowanym na portalu wyborcza.pl w dn. 10.07.2020 r.

Nieprawdziwe są informacje jakoby w przeprowadzanych za granicą wyborach Prezydenta RP istniała zbieżność pomiędzy wynikiem pierwszej tury wyborów, a wprowadzeniem możliwości osobistego doręczania kopert zwrotnych z kartami do głosowania w drugiej turze. Wyniki wyborów nie są przesłanką do podjęcia tego rodzaju decyzji. Zgodnie z przepisami ustawy dnia 2 czerwca 2020 r. o szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. z możliwością głosowania korespondencyjnego (Dz.U. poz. 979), to konsulowie podejmują decyzję o wydaniu i ewentualnym uchyleniu obwieszczeń, które regulują kwestie osobistego doręczania kopert zwrotnych do urzędu konsularnego/obwodowej komisji wyborczej w dniu głosowania. Decyzje te są każdorazowo poprzedzone analizą aktualnej sytuacji epidemicznej w okręgu konsularnym, regulacji prawa miejscowego oraz zaleceń wydanych przez właściwe władze sanitarne, a także stanowiska władz co do możliwości przeprowadzanie wyborów na ich terytorium.

W II turze umożliwiono osobiste dostarczenie koperty zwrotnej konsulowi w 12 komisjach: w 7 z nich (Toronto, Nowy Jork (3 komisje), Chicago (3 komisje) w I turze wygrał Andrzej Duda, a w 5 (Madryt, Barcelona, Ottawa, Montreal, Vancouver) zwyciężył wówczas Rafał Trzaskowski.

Wybory odbywają się w dobie kryzysu epidemicznego o bezprecedensowej skali. W części krajów w których głosują Polacy ofiary pandemii liczone są w dziesiątkach tysięcy osób. Decyzje te są każdorazowo poprzedzone analizą aktualnej sytuacji epidemicznej w okręgu konsularnym, regulacji prawa miejscowego oraz zaleceń wydanych przez właściwe władze sanitarne, a także stanowiska władz każdego z państw co do możliwości przeprowadzenia wyborów na ich terytorium.

Monika Szatyńska-Luft

Rzecznik Prasowy MSZ

  • Reakcja na kłamliwy artykuł na Onet.pl – 06.07.2020

W związku z opublikowanym dziś na portalu onet.pl wywiadem z p. Martą Lempart zatytułowanym „Lempart: może być tak, że Trzaskowski wygra, ale nie zostanie prezydentem, bo PiS sfałszuje wybory” domagamy się usunięcia i sprostowania zawartych w nim kłamliwych i bezpodstawnych oskarżeń wobec MSZ oraz polskich służb dyplomatyczno-konsularnych.

Słowa mówiące o „kradzieży głosów przez polskie służby dyplomatyczne” oraz „celowym uniemożliwianiu oddania głosów przez niedostarczanie głosującym kart do głosowania oraz odmowę przyjmowania przesyłek z oddanymi głosami” mają oczywisty charakter zniesławienia w myśl art. 212 kodeksu karnego. Nie możemy pozwolić na to, by tego rodzaju pomówienia dyskredytowały ogromny wysiłek, jaki włożyli pracownicy polskich placówek dyplomatyczno-konsularnych w organizację wyborów poza granicami kraju. Zwracamy Państwa uwagę, iż uzyskanie rekordowej frekwencji, jaka miała miejsce w tym roku, przy znacznie większej skali przedsięwzięcia niż kiedykolwiek przedtem, i to w niesprzyjających warunkach trwającej pandemii, możliwe było dzięki wyjątkowo ciężkiej pracy osób zaangażowanych w przygotowanie i przeprowadzenie wyborów za granicą. W tym kontekście zarzuty celowego utrudniania procesu wyborczego są kłamstwem.

Równie nieprawdziwe są informacje o „wysyłaniu kart jak najpóźniej, najtańszymi, najdłużej idącymi przesyłkami bez gwarancji dostarczenia”. Tego rodzaju zarzuty świadczą wyłącznie o braku znajomości obowiązujących przepisów dotyczących organizacji wyborów, a tym samym o podstawowym braku rzetelności dziennikarskiej, która powinna przede wszystkim polegać na weryfikacji publikowanych treści. Przypominamy, że konsulowie za granicą działali na podstawie i w granicach przepisów prawa (w szczególności ustawy Kodeks wyborczy oraz ustawy z dnia 2 czerwca 2020 r. o szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r.), które precyzyjnie określają sposób i terminy wykonania czynności wyborczych. Nie mogło więc w tym przypadku zaistnieć jakiekolwiek ryzyko arbitralności lub celowego działania na niekorzyść wyborców.

Wobec tak rażącego przykładu braku rzetelności oraz złej woli, domagamy się sprostowania i usunięcia treści mających charakter pomówienia. Zachęcamy również w przyszłości do kontaktu z MSZ w celu uzyskania rzetelnych informacji.

Monika Szatyńska-Luft

Rzecznik Prasowy MSZ

  • Reakcja na kolejny kłamliwy artykuł na wyborcza.pl – 01.07.2020

Z przykrością stwierdzamy, że po raz kolejny redakcja Gazety Wyborczej wprowadza w błąd swoich czytelników. W związku z tym żądamy sprostowania informacji w artykule opublikowanym na portalu wyborcza.pl 30 czerwca br., autorstwa redaktora Stanisława Skarżyńskiego pt. „Polskie wybory na Wyspach: Trzaskowski z 48 proc., Duda dopiero trzeci. I kompromitacja MSZ – zaginęło 15,5 tys. głosów”.

Nieprawdziwa jest podana przez autora artykułu informacja o zaginięciu 15,5 tysiąca głosów. Fakt nieotrzymania przez obwodową komisję wyborczą części kopert zwrotnych nie jest tożsamy z zaginięciem głosów. Powodów takiego stanu rzeczy jest wiele. W poprzednich wyborach prezydenckich w 2015 roku do komisji nie wróciło 20% przesyłek. Tym razem wskaźnik ten udało się zredukować do 13%, mimo znacznie większych wyzwań związanych z tegorocznymi wyborami. We wszystkich wspomnianych przypadkach twierdzenie o zaginionych głosach, a w tym kontekście również o kompromitacji MSZ, jest nieprawdą i nadużyciem.

Kłamliwa i krzywdząca jest również teza, że nieodesłanie przez część wyborców wypełnionych kart do głosowania było celowym działaniem pracowników Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Uzyskanie rekordowej frekwencji, jaka miała miejsce w tym roku, przy znacznie większej skali przedsięwzięcia niż kiedykolwiek przedtem, i to w niesprzyjających warunkach trwającej pandemii, możliwe było dzięki wyjątkowo ciężkiej pracy osób zaangażowanych w przygotowanie i przeprowadzenie wyborów za granicą. Zarzucanie im celowego utrudniania procesu wyborczego jest nie tylko nieprawdą, ale i przejawem złej woli.

Równie nieprawdziwe są informacje o wysyłaniu pakietów „tanimi przesyłkami niegwarantującymi terminu doręczenia”. W przypadku wyborów na terytorium Wielkiej Brytanii, z uwagi na sytuację związaną z epidemią i w celu zapewnienia doręczenia przesyłki w terminie – korzystając z nadanego na mocy przepisów ustawy uprawnienia – zdecydowano o podniesieniu standardu przesyłki. Ponadto, dzięki interwencji placówek dyplomatycznych i konsularnych, operatorzy pocztowi zwiększyli częstotliwość odbierania pakietów wyborczych wysyłanych wyborcom, jak i doręczania kopert zwrotnych do urzędów.

Nie jest też prawdą, że komisje wyborcze w Wielkiej Brytanii w sposób opieszały przekazały wyniki głosowania Państwowej Komisji Wyborczej. Po raz kolejny przypominamy, że zgodnie z obowiązującą ustawą z 2 czerwca 2020 r. o szczególnych zasadach organizacji wyborów Prezydenta RP, wyniki głosowania za granicą powinny zostać przekazane do okręgowej komisji wyborczej w ciągu 48 godzin. I tak też się stało.

Z żalem obserwujemy brak rzetelności i rosnący poziom złej woli  w publikowanych na łamach Gazety Wyborczej artykułach na temat wyborów za granicą. Ponownie prosimy o sprostowanie nieprawdziwych i niepełnych informacji, jakie pojawiły się w kolejnym Państwa artykule. Zachęcamy również do kontaktu z MSZ w celu uzyskania rzetelnych danych.

Monika Szatyńska-Luft

Rzecznik Prasowy MSZ

Fot. Tymon Markowski / MSZ

Zadanie publiczne współfinansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w konkursie "Regionalny Ośrodek Debaty Międzynarodowej 2019-2021"